Audrey Hepburn, Jacqueline Kennedy czy Barbra Streisand to tylko niektóre ikony stylu, które wyznaczały trendy w latach 60. Współczesny świat mody chętnie powraca wspomnieniami do tamtego okresu, a projektanci wplatają do swoich kolekcji inspiracje sprzed kilku dziesięcioleci. Jak wyglądał ubiór lat 60. w damskiej oraz męskiej odsłonie i które trendy królują na ulicach również dzisiaj? Podpowiadamy!
Ubiór lat 60. w pigułce – czym zachwycano się 60 lat temu?
Lata 60. to początki wielu subkultur, a zarazem nowych stylów ubierania się. Narodzili się wówczas m.in. modsi, z których czerpali później skinheadzi. Upodobania do ciężkich brzmień wyrażali m.in. zielonymi kurtkami typu parka z naszywkami na plecach. Uwielbiali krzykliwe, jaskrawe barwy i nie bali się wyróżniać z tłumu. Koniec lat 60. to także rozkwit stylu hippie. Ich przedstawicieli nazywano dziećmi kwiatów, a w ubiorze hippie nie brakowało frędzli, chwostów, etnicznych wzorów i oczywiście – kwiatowych motywów. Kobiety nosiły zwiewne sukienki maxi w pastelowe kwiaty oraz bandamki, a także okulary typu lenonki. Mężczyźni wybierali z kolei lniane, wzorzyste koszule oraz trampki męskie na grubej podeszwie.
W materiałach królowały tkaniny syntetyczne – poliester, nylon czy spandex. To łatwe do uzyskania i tanie materiały, dlatego ich produkcja rozpoczęła się na skalę masową. Lata 60. to czasy plastikowych płaszczów przeciwdeszczowych oraz futer wykonanych z imitacji futerka albo kożuszka. Na ulicach triumfy święciły kombinezony, zarówno w wersji damskiej, jak i męskiej. Występowały we wszystkich wersjach kolorystycznych – od klasycznych, gładkich, aż po wzorzyste, eklektyczne modele. Wśród printów dominowały groszki, które dziś spotkasz w dosłownie każdej odsłonie. Damski garnitur, spódnica, marynarka czy eleganckie spodnie w groszki to must have fashionistki w 2021 roku!
Lata 60. – ubiór damski
Ogromny wpływ na kształtowanie się damskiej mody lat 60. miała druga fala feminizmu. Akcentowano niezależność, gotowość do zmian i wyrażanie swojej indywidualności. Ikony stylu przestały podkreślać kobiece kształty, a wręcz przeciwnie. Królowały chłopięce fasony, luźne kroje i buty na płaskim obcasie. Hitem były pudełkowe płaszcze, które również dziś święcą trumfy na ulicach, choć w nieco bardziej nowoczesnej odsłonie. Ukrywano wcięcie w talii, a sylwetka zyskiwała męskich kształtów. To jednak nie wszystko – wreszcie zaczęłyśmy nosić spodnie, co było prawdziwą rewolucją w modzie kobiecej. Królowały jeansy o klasycznym kroju lub spodnie capri – sięgające łydki lub kostki – które spopularyzowała Audrey Hepburn. W połowie lat 60. zastąpiły je spodnie dzwony, które dziś są jednym z najgorętszych modeli! Poszerzane nogawki szybko zyskały zresztą całą masę zwolenniczek. Dziś spotkasz takie modele w różnych odsłonach – spodni palazzo, bootcut, kulotów czy szwedów.
Nie oznacza to jednak, że zmysłowe i pełne wdzięku kroje poszły w odstawkę. Symbolem lat 60. jest przecież mała czarna, czyli kreacja, która po prostu musi znaleźć się w garderobie współczesnej kobiety. Moda na małą czarną rozpoczęła Audrey Hepburn, a sukienka szybko stała się kwintesencją niewymuszonej elegancji i szyku. Coraz odważniej podchodzono do mody, a absolutnym hitem były spódnice mini, spopularyzowane głównie przez kulturę masową i kinematografię. Przestała wzbudzać kontrowersję, a zaczęła – zachwyt. Brigitte Bardot, francuska modelka i aktorka, uwielbiała z kolei topy z przezroczystymi wstawkami oraz efektowne szale typu boa. To właśnie dzięki niej powstał również słynny – i ultramodny w tym roku – biustonosz bardotka.
Stylizacje lata 60. – fryzury i dodatki, które zachwycały!
Fryzury tej epoki to szeroka gama różnych stylów i upięć. Niektóre kobiety stawiały na efektowne beehive, czyli wysoko spięte na górze włosy, z luźno opadającymi z tyłu kosmykami. Fryzura przypominała swoim kształtem pszczeli ul, stąd nazwa. Zwolenniczki krótszych upięć inspirowały się Twiggy oraz Mią Farrow, które nie bały się wychodzić poza kanon. Odważnie ścinały włosy tuż przy głowie, akcentując niezależność i kreując jednocześnie nieznany dotąd trend. Kobiety uwielbiające styl dzieci kwiatów stawiały z kolei na proste, luźno puszczone włosy, dekorowane finezyjnie wplecioną chustą. Jacqueline Kennedy stworzyła z kolei modę na płaski kapelusz typu pillbox hat, który szybko stał się jednym z najbardziej pożądanych, kobiecych dodatków. Typowe męskie fryzury z lat 60. to te w stylu mod, czyli sięgające przed ramiona, proste lub lekko faliste włosy. Najczęściej szły w parze z grzywką.
W garderobie fashionistki lat 60. nie mogło zabraknąć modnych akcesoriów. W biżuterii triumfy święciły długie, wiszące kolczyki o geometrycznym kształcie, wykonane zazwyczaj ze złota oraz ultramodnych – również dzisiaj – pereł. Na topie pozostawały również wszelkie połączenia kolorystyczne, kwiatowe naszyjniki. Jeśli chodzi o torebki, kobiety wybierały kwadratowe, plastikową modele z wygodnym, podwójnym uchwytem w górnej części. Modnymi propozycjami były również listonoszki, kuferki czy worki. Jak wiesz, te fasony nadal pozostają w kanonie i łatwo stworzyć z nimi wyjątkową stylizację – nie tylko z akcentem retro!
Męskie stylizacje lat 60.
Kwintesencją mody męskiej lat 60. są spodnie typu chino – te same, które na stałe zagościły również w naszych garderobach. Wybierano zwłaszcza kolor khaki. Zestawiano je z koszulą w paski lub koszulką polo, swetrowymi kamizelkami oraz kurtkami typu Harrington. To lekka, sięgająca do talii kurtka wykonana najczęściej z połączenia bawełny, wełny oraz poliestru. W butach królowały półbuty mokasyny, a także kultowe już trampki z grubszą podeszwą. Pod koniec lat 60. ikoną męskiego stylu był Brian Stones, gitarzysta Rolling Stonesów. Stawiał on mn.in. na aksamitne garnitury, szerokie paski do spodni, krawaty, skórzane buty, plisowane koszule oraz kurtki z okrągłym dekoltem, bez kołnierzyka.
W lata 60. Inspirowano się głównie stylem ubierania surferów oraz Beatelsów. Ważne miejsce w modzie zajmowali też gresersi, do których należeli głównie mężczyźni urodzeni po II wojnie światowej. Zawiedzeni ówczesną popkulturą wyrażali swoją niezależność przez bunt. Nosili jeansy w ciemnoniebieskiej odsłonie – często zawijali ich nogawki i dokładali skórzane buty z niską cholewką. Ich znakiem rozpoznawczym są również kurtki jeansowe oraz ramoneski, czyli okrycia, które tak chętnie nosimy również dzisiaj!
Lata 60. już dawno minęły, ale ich urok i pamięć po topowych ikonach stylu są wciąż żywe. Widać to zwłaszcza na wybiegach, gdzie kultowe trendy łączą się z tymi nowoczesnymi. Dziś na tapecie wciąż pozostaje mała czarna, a grochy i chłopięce kroje wróciły w obecnymroku i nic nie wskazuje na to, by szybko miały opuścić trendy. Nie bój się więc eksperymentować z modą i śmiało włączaj inspiracje sprzed 60 lat do codziennych i wieczorowych outfitów!