Chociaż coraz częściej mówi się, że współczesna moda łamie zasady i nie zważa na trendy, my postanowiliśmy sprawdzić, co warto nosić tej jesieni oraz zimy. Wiele tendencji widzieliśmy już w ubiegłych sezonach, jednak projektanci oraz topowe Instagirls nadal potrafią nas zaskoczyć. Wyniki rankingu znajdziecie poniżej.
Jak powstał ranking?
Ranking popularności trendów zbudowaliśmy na podstawie popularności instagramowych hashtagów związanych z popularnymi aktualnie stylami, kolorami i printami.
Wyniki prezentują się następująco:
Najpopularniejsze style
Styl | Liczba postów |
---|---|
lata 90. | 2 572 222 |
lata 80. | 1 121 604 |
lata 70. | 648 762 |
wiktoriański | 266 567 |
grunge | 201 101 |
power dressing | 64 998 |
Najpopularniejsze kolory
Kolor | Liczba postów |
---|---|
butelkowa zieleń | 250 992 |
musztardowy | 232 601 |
camel | 100 088 |
czerwony pieprz | 48 544 |
butter yellow | 3 350 |
Najpopularniejsze printy
Wzór | Liczba postów |
---|---|
animal print | 3 831 357 |
kwiaty | 621 421 |
pepitka | 288 267 |
multikolor | 188 245 |
kratka | 85 000 |
cow print | 44 940 |
Top trendy na jesień – style
Zestawienie rozpoczynamy od przybliżenia Wam ogólnych tendencji, które w tym sezonie zdecydowanie zyskały na popularności.
Lata 90.
Lata 90. w modzie to nie tylko grunge. Równie popularne były ekstrawaganckie stylizacje wokalistek Spice Girls oraz proste, niczym niewyróżniające się outfity bohaterów serialu Beverly Hills 90210. Najntisy, jak współcześnie określa się lata 90., wróciły w postaci ugly shoes, czyli topornych adidasów na koturnie, jeansów z wysokim stanem typu mom fit, lateksowych getrów oraz dopasowanych crop topów. Instagirls pokochały najntisy za różnorodność, odwagę i bezkompromisowość.
https://www.instagram.com/p/B3OtANoHYCD/
https://www.instagram.com/p/B3uBF73n9YF/
Lata 80.
Styl lat 80. można albo kochać, albo nienawidzić. Dlaczego budzi aż tak skrajne emocje? To właśnie wtedy do głosu doszli indywidualiści, którzy udowodnili, jak cienka jest granica pomiędzy prawdziwą modą a kiczem. Ejtisy to z jednej strony sportowy look, inspirowany filmem Flashdance, z drugiej strony eleganckie, mocno przerysowane żakiety i ołówkowe spódnice wprost z serialu “Dynastia”. Lata 80. to czas pełen sprzeczności, w którym poprzez strój zaczęto wyrażać osobowość. Olbrzymie loga widoczne na ubraniach, plastikowa biżuteria oraz neonowe legginsy pozwalały wyróżnić się z tłumu zarówno wtedy, jak i dzisiaj.
Lata 70.
Fascynację modą z lat 80. i 90. mogliśmy zauważyć już w ubiegłym roku. Kolekcje na jesień/zima 2019/20 czerpią z kolei garściami ze stylistyki lat 70. Długie, zwiewne sukienki boho połączone z kożuchem i kowbojkami, spodnie dzwony oraz kamizelki z frędzlami znów są trendy. Jednak lata 70. to nie tylko hippie look, o czym projektanci pamiętają doskonale. W tym sezonie do łask wracają punkowe outfity – dziurawe jeansy, ciężkie buty nabijane ćwiekami i skórzane, oversizowe ramoneski.
Styl wiktoriański
Koronkowe kołnierze, bufiaste rękawy czy kokardy wiązane przy szyi to tylko niektóre wyznaczniki XIX-wiecznej mody. Trend, który zdominował wiele tegorocznych kolekcji, przybrał nieoczywistą, współczesną formę. Projektanci chętnie bawią się stylem poszczególnych epok i łączą spódnice boho z przezroczystymi bluzkami, a krótkie, koronkowe sukienki z rockowymi, skórzanymi kurtkami. Powrót do stylu wiktoriańskiego widać w detalach. Wyrafinowane kolory, delikatne materiały i zwiewne tiule odkryli na nowo m.in. Gucci, Valentino czy Marc Jacobs.
Grunge
Glany, kraciaste koszule i skórzane kurtki to znaki rozpoznawcze stylu buntowników i ludzi, którzy lubią wyróżniać się z tłumu. Moda na grunge rozpoczęła się w latach 90. XX w. za sprawą takich zespołów rockowych jak Nirvana, Pearl Jam czy Soundgarden. Styl gwiazd szybko trafił na ulice, a nastolatki pokochały wygodny i niedbały look. Dzisiaj styl grunge przestał być zarezerwowany wyłącznie dla młodzieży. Po ciężkie buty i dodatki z ćwiekami sięgają niemal wszystkie topowe fashionistki.
Power dressing
Chociaż niezależne, silne i pewne siebie kobiety nie są już dzisiaj rzadkością, projektanci, głównie za sprawą powrotu do lat 80., sięgnęli po stylistykę power dressing, czyli klasyczne fasony inspirowane męską garderobą. Modę na „ubiór siły” zapoczątkowali Ralph Lauren, Thierry Mugler, Calvin Klein, a przede wszystkim Giorgio Armani. W kolekcjach AW 2019/20 mogliśmy zobaczyć prawdziwą eksplozję garniturów, przeskalowanych marynarek i eleganckich płaszczy. Eklektyczne połączenia barw i printów powodują, że power dressing nabrał lekkości i kobiecości, jednak w dalszym ciągu pozwala stworzyć drapieżny, odważny look.
Top trendy na jesień – kolory
O tegorocznych kolekcjach można powiedzieć wiele, ale jedno nie ulega wątpliwości. Już dawno jesień nie była tak kolorowa i pełna sprzeczności.
Butelkowa zieleń
Głęboka zieleń to doskonały zamiennik granatu, czerni oraz brązu. Projektanci pokochali leśny kolor za elegancję i tajemniczość. Butelkową zieleń zobaczymy zarówno w total lookach, jak i w formie dodatków oraz pojedynczych akcentów stylizacji. Kolor, który nieodłącznie kojarzy się z jesienią, harmonizuje z szarością i delikatnym beżem, a w bardziej wyrazistej wersji – ze zgaszoną czerwienią, pomarańczem oraz fuksją. Butelkowej zieleni nie mogło również zabraknąć w outfitach inspirowanych stylem wiktoriańskim.
Musztardowy
Kolor, który może wydawać się dość trudny w noszeniu, opanował tej jesieni wybiegi i ulice. Połączenie żółtego i pomarańczowego przybiera różne postaci – od zgaszonej, typowo jesiennej tonacji po soczyste odcienie, które dotychczas rządziły głównie latem. Z czym miksować kolor musztardowy? Louis Vuitton postawił na klasyczną czerń, natomiast Gucci na szaloną kompozycję fioletów, róży i zieleni.
Camel
Kolorystyczna klasyka gatunku. Na tegorocznych pokazach mody nie mogło zabraknąć camelowych płaszczy, żakietów i sukienek. Za co projektanci tak bardzo kochają głęboki beż? Po pierwsze za ponadczasową elegancję. Po drugie za uniwersalność. Trudno znaleźć kolor, z którym nie można połączyć camelowych botków lub spódnicy. Po trzecie za swobodę. Beż pojawił się tej jesieni zarówno w retro outfitach z lat 70., jak i stylizacjach w duchu dressing power.
Czerwony pieprz
Chili Pepper, czyli intensywna, lekko zgaszona czerwień, została uznana przez Instytut Pantone za kolor przewodni tej jesieni. Barwa, która rozpala zmysły, dodaje pewności siebie i seksapilu. Instagirls odważnie eksperymentują z papryczkową czerwienią, łącząc ognisty kolor z neonową żółcią i jaskrawym chabrem. Na wybiegach rządzą z kolei długie, wzorzyste suknie, inspirowane stylem Fridy Kahlo. Nie mogło także zabraknąć czerwonych total looków. Tom Ford czy Oscar de la Renta pokazali nam, że red is the new black.
Butter yellow
Kolejny dowód na to, że ten sezon iskrzy kolorami i nie ma nic wspólnego z typową, jesienną szarugą. Butter Yellow, czyli połączenie żółci i beżu, to propozycja dla odważnych kobiet, które w modzie nie tolerują nudy. Butter Yellow stanowi doskonałe przełamanie stonowanych outfitów, ale równie dobrze sprawdza się w multikolorowych stylizacjach. Maślana barwa, choć dużo spokojniejsza niż musztardowa żółć, jest równie energetyczna i stylowa.
Top trendy na jesień – printy
Tegoroczne kolekcje na jesień zaskoczyły nie tylko feerią barw, ale też różnorodnością printów. Do łask wróciła pepitka, a zwierzęce wzory zagościły w modzie w na dobre.
Animal prints
Lampart, tygrys, a może zebra? Zwierzęce printy, które początkowo nieśmiało pojawiały się na ulicach i wybiegach, teraz przeżywają prawdziwy renesans. Zobaczymy je w stylizacjach inspirowanych najntisami, romantycznych outfitach w klimacie lat 70., a nawet wiktoriańskich koszulach z organzy. Paski i cętki znajdziemy wszędzie – od T-shirtów i spódnic, poprzez płaszcze, na butach i torebkach kończąc. Instagirls chętnie łączą zwierzęce wzory z neonami i innymi, modnymi printami.
Kwiaty
Moda na flower power, tym razem w stonowanym, klimatycznym wydaniu, to ukłon stylistów w stronę kobiecego piękna. Szyfonowe, zwiewne sukienki, przezroczyste bluzki oraz spódnice maxi noszone do zamszowych botków i skórzanej ramoneski, doskonale wpisują się w klimat lat 70. Z kolei kwieciste koszule, ozdobione kokardami czy bufiastymi rękawami, dodają outfitom wiktoriańskiej elegancji. Instagirls pokochały kwieciste printy za subtelność i zmysłowość. Romantyczna sukienka w stylu boho to must have, który powinien znaleźć się w szafie każdej fashionistki.
Pepitka
Moda na kratę zaowocowała powrotem do klasycznych wzorów. Pepitka, czyli drobna, lekko przekrzywiona, czarno-biała kratka to synonim elegancji i ponadczasowego stylu. Pepitki, która do kanonu mody weszła za sprawą Coco Chanel, nie mogło zabraknąć w tegorocznej kolekcji francuskiego domu mody. Oversizowe płaszcze z mocno podkreślonymi ramionami, czy spodnie typu boot cut tworzą lekko tajemnicy, gustowny look.
Multikolor
Ilość wzorów i kolorów, które projektanci lansują w tym sezonie, może przyprawić o zawrót głowy. Tym bardziej że nic nie stoi na przeszkodzie, aby kilka, nawet intensywnych barw, łączyć w jednej stylizacji. Wystarczy spojrzeć na jesienną kolekcję Gucci czy Balmain, aby przekonać się, że więcej może znaczyć lepiej. Fokus na kolor to z jednej strony fascynacja stylistyką z lat 90., z drugiej strony – niechęć stylistów do monotonnych, szarych, jesiennych outfitów.
Krata
Kratka vichy, krata księcia Walii, krata Burberry – w tym sezonie krata jest odmieniana przez wszystkie przypadki. Trudno nawet znaleźć kolekcję, w której nie pojawiłby się chociaż jeden kraciasty element. Dior zaprezentował kurtkę w grunge’ową, czerwono-czarną kratę, z kolei dom mody Chanel postawił na kraciaste total looki. Krata podbiła także Instagram. Influencerki chętnie sięgają po oversizowe płaszcze, kraciaste marynarki i ołówkowe spódnice, które wyglądają równie dobrze w stylizacjach retro, co miejskich, casualowych outfitach.
Cow print
O ile zdążyliśmy się przyzwyczaić do lamparcich cętek i biało-czarnej zebry, o tyle cow print pozostaje czymś ekstrawaganckim, lekko szalonym i nieoczywistym. Wzór krowich łat pojawia się w dosłownej formie, na skórzanych kurtkach, torbach i butach, ale też w nieco bardziej fantazyjnym wydaniu. Sztuczne, białe futro czy beżowy teddy coat ozdobiony delikatnymi, beżowo-brązowymi łatkami to propozycje, obok których ciężko przejść obojętnie.
Jesień 2019 to sezon, na który warto było czekać. Na wybiegach zobaczyliśmy prawdziwą eksplozję kolorów, różnorodność wzorów i powrót do stylistyk z przeszło czterech dekad. Jesteśmy więc pewni, że każdy znajdzie coś dla siebie.